Helenka Kowalska przyszła na świat jako trzecie z dziesięciorga dzieci Marianny i Stanisława Kowalskich, rolników ze wsi Głogowiec.
Dziewczynka zostaje ochrzczona w parafii św. Kazimierza w Winicach Warckich przez proboszcza ks. Józefa Chodyńskiego. W dzieciństwie cechują ją umiłowanie do modlitwy, pracowitość, posłuszeństwo oraz wielka wrażliwoć na ludzką biedę.
Siedmioletnia Helenka po raz pierwszy słyszy w swojej duszy głos wzywający ją do życia doskonalszego.
Mała Helenka przystępuje do Pierwszej Komunii św. udzielonej przez proboszcza parafii Winice, ks. Pawłowskiego. Dziewczynka przeżyła głęboko tę uroczystość będąc świadomą obecnoci Boga w swej duszy.
Helenka Kowalska rozpoczyna naukę w szkole podstawowej w Winicach.
Aby pomóc rodzicom, szesnastoletnia Helenka rozpoczyna pracę u zaprzyjaźnionej rodziny Goryszewskich w Aleksandrowie Łódzkim.
Po roku pracy Helena wraca do domu i oświadcza rodzicom o swoim zamiarze wstąpienia do klasztoru. Spotyka ją stanowcza odmowa rodziców. Rozczarowana Helena stara się oddalić od siebie wewnętrzne natchnienia, co sprawia jej wiele udręki.
Helena ponownie podejmuje pracę by pomóc rodzicom. Tym razem u trzech tercjarek w Łodzi.
Zgłasza się do pracy u Marcjanny Sadowskiej, właścicielki sklepu zamieszkałej w Łodzi przy ulicy Abramowskiego 29, dokąd skierowało Helenę Biuro Pośrednictwa Pracy. Pozostaje tam do 1 lipca 1924 roku.
Pod wpływem prośby Jezusa, dziewiętnastoletnia Helena udaje się do Warszawy z zamiarem wstąpienia do klasztoru. W podróż wyrusza bez niczego, w sukni którą miała na sobie w chwili podjęcia decyzji. Siostrze poleca pożegnać rodziców... W Warszawie próbuje wstąpić do różnych klasztorów. W końcu przyjmuje ją przełożona warszawskiego domu Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia - matka Michaela Moraczewska. Matka Michaela poleca Helenie Kowalskiej zapracować na skromną wyprawę.
Helena rozpoczyna pracę u Aldony Lipszycowej, zamieszkałej w Ostrówku koło Warszawy jako pomoc domowa.
Helena ponownie zgłasza się do Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w Warszawie przy ulicy Żytniej 3/9. Tym razem zostaje przyjęta i rozpoczyna postulat.
Helena chce opuścić Zgromadzenie, ponieważ sądzi, że ma tam zbyt mało czasu na modlitwę. Uświadomiona przez Jezusa, postanawia pozostać.
Przełożona wysyła Helenę do domu letniskowego Zgromadzenia w Skolimowie pod Warszawą, aby wzmocniła swe siły.
Wyjazd Heleny do domu Nowicjackiego w Krakowie w celu dokończenia postulatu.
Po odbyciu ośmiodniowych rekolekcji, Helena Kowalska przystępuje do obłuczyn zakonnych, otrzymuje habit i imię zakonne - Maria Faustyna.
Zmiana na urzędzie s. Mistrzyni Nowicjatu.
Siostrę Faustynę zaczynają ogarniać ciemności duchowe, które trwać będą prawie do końca Nowicjatu. Poddana próbie nowicjuszka otrzyma wielką pomoc duchową, ze zwolnieniami od ćwiczeń włącznie, od Siostry Mistrzyni Marii Józefy Brzozy.
W Wielki Piątek zbolałą Siostrę Faustynę ogarnia żar miłości Bożej. Jaśniej poznaje jak wiele cierpiał dla niej Jezus, zapominając cierpienia które sama przeżyła.
Początek rekolekcji poprzedzających złożenie ślubów czasowych.
Siostra Faustyna składa pierwsze śluby zakonne, które będą ponawiane co roku przez pięć najbliższych lat.
W Zgromadzeniu Matki Bożej Miłosierdzia odbywa się Kapituła Generalna. Przełożoną Generalną zostaje Matka Michaela Moraczewska. Matka Michaela będzie przez całe życie Siostry Faustyny jej przełożoną. W chwilach trudnych będzie jej służyła pomocą i pociechą.
Siostra Faustyna wyjeżdża do Domu Zgromadzenia przy ulicy Żytniej w Warszawie gdzie wyznaczono jej pracę w kuchni.
Siostra Faustyna udaje się do Wilna, by zastąpić tam siostrę jadącą na trzecią probację.
Rannym pociągiem wyjeżdża Siostra Faustyna z Wilna do Warszawy, gdzie wkrótce zostaje przydzielona na okres paru miesięcy do nowo powstającego Domu Zgromadzenia przy ulicy Hetmańskiej. W momencie powrotu, wychowanki z którymi Siostra Faustyna pracowała obiecują, że pójdą za nią do domu na Żytniej.
Siostra Faustyna zostaje wysłana do Domu Zgromadzenia w Kiekrzu koło Poznania, gdzie zastępuje w kuchni chorą siostrę.
Powrót do Warszawy.
Siostra Faustyna zostaje przeznaczona do domu Zgromadzenia w Płocku. Pracuje tam kolejno w piekarni, kuchni i sklepie piekarniczym. Podczas swej bytności w Płocku, siostra wyjeżdża również do domu Zgromadzenia w Białej.
Wizja Pana Jezusa, który każe jej malować obraz według wzoru jaki widzi.
Siostra Faustyna przyjeżdża do Warszawy na Trzecią Probację, jaką Siostry Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia odprawiają przed złożeniem ślubów wieczystych.
Siostra Faustyna wyjeżdża do Walendowa, aby odprawić rekolekcje przed rozpoczęciem Trzeciej Probacji.
Wraz z innymi Siostrami zaczyna Trzecią Probację pod kierunkiem siostry Małgorzaty Gimbutt.
Trzecia probacja w Zgromadzeniu trwa pięć miesięcy. W tym czasie Siostra Faustyna pracuje w magazynie odzieżowym, jako pomoc Siostrze Zuzannie Tokarskiej.
Do Siostry Faustyny przyjeżdża jej młodsza siostra Wanda Kowalska.
Faustyna wraz z innymi siostrami przyjeżdża do Krakowa, by odprawić ośmiodniowe rekolekcje i złożyć śluby wieczyste.
Tego dnia wieczorem Siostra Faustyna wraz ze swoimi towarzyszkami rozpoczyna ośmiodniowe rekolekcje pod kierunkiem O. Wojnara T.J.
Siostra Faustyna składa śluby wieczyste. Ceremoniom ślubów przewodniczył ks. Bp Stanisław Rospond.
Wyjazd Siostry Faustyny do Wilna. Wieczorem jest już na miejscu.
Siostra Faustyna po raz pierwszy udaje się do artysty malarza Eugeniusza Kazimirowskiego, który ma malować obraz Miłosierdzia Bożego.
Siostra Faustyna ofiaruje się za grzeszników, a szczególnie za te dusze, które straciły ufność w Miłosierdzie Boże.
Ukończony zostaje obraz Miłosierdzia Bożego, który pod dyrektywą Siostry Faustyny wykonał malarz E. Kazimirowski. Widząc gotowe dzieło zakonnica płacze, że Pan Jezus nie jest tak piękny jak go widziała.
Siostra Faustyna leży chora na przeziębienie.
Ponownie zabiera się do pisania Dzienniczka.
Silne zasłabnięcie Siostry Faustyny. Wezwana zostaje dr Maciejewska oraz ks. Sopoćko, który udziela chorej Sakramentu Chorych.
Zdrowie Siostry Faustyny ulega poprawie.
Idąc z dziewczętami z ogrodu na kolację o godzinie 1750, Siostra Faustyna widzi Pana Jezusa nad kaplicą w Wilnie w takiej postaci jak go widziała w Płocku - z promieniami bladym i czerwonym. Promienie ogarniały kaplicę Zgromadzenia, infirmierię wychowanek, a następnie rozeszły się na cały świat.
Siostra Faustyna otrzymuje wiadomość o ciężko chorej matce i tego samego wieczoru wyjeżdża do swojego rodzinnego domu we wsi Głogowiec.
Wracając z Głogowca zakonnica wstępuje do Warszawy, by zobaczyć się z Matką Generalną Michaelą Moraczewską i dawną Mistrzynią - siostrą Marią Józefą Brzozą. Po kilku dniach powraca do Wilna.
Siostry Petronela i Faustyna jadą wózkiem Zgromadzenia na "Kaziuka", aby zakupić narzędzia i naczynia gospodarcze potrzebne w domu.
Siostra Faustyna wraz z innymi siostrami udaje się do kościoła świętego Michała na 4-to godzinne nabożeństwo. Rektorem tego kościoła był wówczas ksiądz Michał Sopoćko, kierownik duchowy Siostry Faustyny.
Siostra Antonina z Siostrą Faustyną jadą na ośmiodniowe rekolekcje do Krakowa.
Wieczorem Siostra Faustyna wraca do Wilna
Siostra Faustyna składa wizytę Metropolicie wileńskiemu, ks. Arcybiskupowi Romualdowi Jałbrzykowskiemu i oznajmia mu, że Pan Jezus żąda założenia nowego zgromadzenia.
Przełożona w Wilnie - siostra Borgia Tichy - otrzymuje wiadomość od Matki Generalnej o zmianie Siostry Faustyny z domu w Wilnie do Domu Zgromadzenia w Walendowie.
Siostra Borgia udaje się do Arcybiskupa Jałbrzykowskiego w sprawie Siostry Faustyny.
Siostra Faustyna opuszcza Wilno porannym pociągiem udając się do Warszawy, gdzie pozostanie przez kilka dni.
Przyjazd Siostry Faustyny do Walendowa, gdzie siostry witają ją bardzo serdecznie i radośnie.
Po upływie kilku tygodni Siostra Faustyna zostaje przeniesiona do pobliskiego wiejskiego domu w miejscowości Derdy. W nowym miejscu Siostra Faustyna raduje się pięknem przyrody otaczającym tamtejszy dom, a swoją radość opisuje listownie ks. Sopoćce.
Razem z Siostrą Edmundą Sekul, Siostra Faustyna udaje się na stały pobyt do Krakowa, gdzie pracuje w ogrodzie, a następnie przy furcie.
Siostra Faustyna wraz z innymi siostrami bierze udział w procesji Serca Bożego u Ojców Jezuitów przy ulicy Kopernika 26.
Ks. Arcybiskup Jałbrzykowski jadąc do Tarnowa, odwiedza dom w Krakowie i poświęca kilka chwil na rozmowę z Siostrą Faustyną.
Siostra Faustyna jest na badaniu lekarskim na Prądniku.
Siostra Faustyna odprawia ośmiodniowe rekolekcje w Krakowie.
Przełożeni wysyłają Siostrę Faustynę do szpitala na Prądniku w celu ratowania jej zdrowia.
Spowiedź Siostry Faustyny przed Panem Jezusem.
Za pozwoleniem lekarza, Siostra Faustyna przyjeżdża na święta Bożego Narodzenia do domu zakonnego.
Siostra Faustyna powraca do szpitala na Prądniku na dalszą kurację.
Znacznie polepszony stan zdrowia pozwala Siostrze Faustynie na powrót do domu Zgromadzenia w Łagiewnikach.
Stan zdrowia zakonnicy tak się pogarsza, że zostaje zmuszona pozostać w łóżku.
Zmęczona chorobą siostra prosi Pana Jezusa o zdrowie i zostaje wysłuchana.
Korzystając z trwających rekolekcji, Siostra Faustyna odprawia sobie trzydniówkę.
Po rekolekcjach Siostra Faustyna rozmawia ze swą dawną Mistrzynią siostrą Marią Józefą Brzozą.
Siostra Faustyna otrzymuje od Przełożonej Generalnej Matki Michaeli Moraczewskiej pozwolenie na wystąpienie ze Zgromadzenia.
Siostra Faustyna dowiaduje się, że ma wyjechać do Rabki.
Wyjazd do Rabki.
Siostra Faustyna powraca z Rabki ponieważ nie odpowiadał jej tamtejszy klimat i czuła się gorzej.
Ks. prof. Michał Sopoćko przejeżdżając przez Kraków wstępuje do domu Zgromadzenia i widzi się przez chwilę z Siostrą Faustyną.
Ksiądz Sopoćko przyjeżdża na kilka dni do Krakowa ku uciesze Siostry Faustyny, która pragnęła się z nim zobaczyć.
Siostra Faustyna otrzymuje pozwolenie na dłuższą rozmowę z księdzem profesorem Sopoćką.
Siostra Faustyna dostała zmianę obowiązku z ogrodu do furty zakonnej.
Siostrę Faustynę odwiedza jej brat Stanisław Kowalski.
Siostra Faustyna wraz z przełożoną domu Siostrą Ireną Krzyżanowską wychodzi do miasta w sprawie drukowania obrazków Miłosierdzia Bożego.
Decyzją przełożonych Siostra Faustyna zostaje ponownie wysłana do szpitala na Prądniku ze względu na pogarszający się stan jej zdrowia.
Siostra Faustyna odprawia rekolekcje w szpitalu
Siostra Faustyna przestaje pisać dzienniczek.
Matka Generalna Zgromadzenia - Michaela Moraczewska - odwiedza Siostrę Faustynę na Prądniku.
Ostatni list Siostry Faustyny do Przełożonej Generalnej, w którym przeprasza za wszystkie uchybienia całego życia i który kończy słowami: do zobaczenia w niebie.
Siostra Kamila, będąca również w tym czasie na Prądniku, telefonuje do przełożonej, że Siostrze Faustynie znacznie się pogorszyło. Siostra Irena Krzyżanowska - przełożona domu w Krakowie - przyjeżdża do szpitala i spędza całą noc przy Siostrze Faustynie.
Ksiądz T. Czaputa, kapelan domu Zgromadzenia w Krakowie, przyjeżdża na Prądnik, by udzielić Siostrze Faustynie Sakramentu Chorych.
Ksiądz Sopoćko, będąc w Krakowie, odwiedza Zgromadzenie, a także bywa kilka razy u chorej Siostry Faustyny na prądniku.
Ks. prof. Sopoćko będąc na Prądniku w szpitalu widzi Siostrę Faustynę w ekstazie.
Siostra Faustyna zostaje przywieziona z Prądnika. Jest bardzo słabiutka. Prawie nie przyjmuje żadnych pokarmów. Jest spokojna i bardzo budująca. Wyczekuje chwili w której połączy się z Panem Jezusem i wcale nie boi się śmierci.
Siostra Faustyna czuje się coraz bardziej słaba, przeprasza całe Zgromadzenie (zgodnie z panującym zwyczajem) za swe mimowolne uchybienia i spokojnie oczekuje spotkania ze swoim Niebieskim Oblubieńcem.
Ks. prof. Sopoćko odwiedza po raz ostatni Siostrę Faustynę w Krakowie. Zakonnica mówi mu wówczas: Zajęta jestem obcowaniem z Ojcem Niebieskim. Ksiądz profesor zauważył: "Robiła wrażenie istoty nadziemskiej. Wówczas już nie miałem najmniejszej wątpliwości, że to co znajduje się w dzienniczku o Komunii świętej udzielonej przez Anioła, odpowiada rzeczywistości"
Siostra Faustyna coraz słabsza, ale zawsze budująca, ze spokojem oczekuje swojego odejścia.
O godzinie 1600 przyjeżdża O. Andrasz T.J. by wyspowiadać chorą zakonnicę po raz ostatni. O godzinie 2100 ks. Kapelan T. Czaputa, razem z zebranymi siostrami, odmawia u łoża chorej modlitwy za konających. Siostra Faustyna przytomna do ostatniej chwili, łączy się z modlącymi. O godzinie 2245 Siostra Maria Faustyna Kowalska, po długich cierpieniach znoszonych z wielką cierpliwością, odchodzi do Pana po nagrodę.
Uroczysty pogrzeb Siostry Faustyny w Łagiewnikach w pierwszy piątek miesiąca i uroczystość Matki Bożej Różańcowej.
Po dwudziestu siedmiu latach od śmierci Siostry Faustyny ks. Biskup Julian Groblicki, za specjalną delegacją udzieloną mu przez ks. Kardynała Wojtyłę, uroczystą sesją rozpoczął w Kurii Metropolitarnej Krakowskiej Proces Informacyjny odnośnie życia i cnót Siostry Faustyny. Od tej chwili Siostrze Faustynie przysługiwał tytuł Sługi Bożej.
Przeniesienie szczątków Siostry Faustyny do specjalnie na ten cel przygotowanego grobu w kaplicy Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.
Jego Eminencja ks. Kardynał Karol Wojtyła uroczystą sesją zakończył Proces Informacyjny Sługi Bożej w Diecezji Krakowskiej.
Akta procesu informacyjnego zostały przyjęte przez św. Kongregację dla Spraw Świętych.
Dekretem św. Kongregacji dla Spraw Świętych został otwarty proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Siostry Faustyny.
Dekret Kongregacji ds. Świętych o heroiczności cnót Siostry Faustyny.
Dekret Kongregacji ds Świętych zatwierdzający cud przypisywany Siostrze Faustynie.
Beatyfikacja Służebnicy Bożej siostry Faustyny przez Ojca Świętego Jana Pawła II na placu Świętego Piotra w Rzymie.
Ojciec Święty Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę. Uroczystości odbyły się w Krakowie i w Rzymie.